Plac zabaw pod wodą, zalane chodniki i siłownia – rzeka Rakówka wystąpiła z brzegów. To efekt ulewnych deszczy, które przeszły nad Bełchatowem.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w weekend wydał alert trzeciego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu i burzami – i niestety, prognozy się sprawdziły. Służby miały pełne ręce roboty. Zalane zostały niżej położone tereny w pobliżu rzeki Rakówki, gdzie poziom wody, jak zaznaczali mieszkańcy Grocholic, podnosił się bardzo gwałtownie.
Trudna sytuacja miała miejsce w rejonie jednej z bełchatowskich firm, gdzie woda wdarła się na teren zakładu. Na miejscu natychmiast podjęto działania – mieszkańcy wraz ze służbami układali worki z piaskiem, a z zalanych fragmentów placu wypompowywano wodę, by ograniczyć straty.
Woda nie oszczędziła także popularnego placu zabaw „Statek piracki”, który po ulewach bardziej przypominał jezioro niż miejsce zabaw. Ucierpiała również siłownia zewnętrzna oraz tereny zielone przy rzece.
Zachęcamy mieszkańców do zachowania ostrożności oraz zgłaszania wszystkich niebezpiecznych sytuacji odpowiednim służbom.