PODZIEL SIĘ

Węże, żółwie, pająki a nawet łosie, strażnicy miejscy przyznają, że niemal co roku trafiają im się nietypowe interwencje.

Kilka dni temu mieszkaniec jednego z bełchatowskich osiedli zgłosił obecność węża. Na miejsce wezwano strażników, którzy sprawnie odłowili gada. Zwierzę trafiło pod opiekę ale nikt się po niego nie zgłosił.

To nie pierwsza taka sytuacja, dokładnie rok temu sporym zaskoczeniem był łoś spacerujący ulicami miasta. Zwierzę widziano m.in. w okolicy ulicy Kopeckiego i Armii Krajowej, wtedy też interweniowały służby.

Łoś na szczęście po kilku godzinach przemieścił się na zalesiony teren, wąż natomiast został przewieziony do bezpiecznego miejsca. Co przyniesie kolejny sezon? Zobaczymy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Informujemy, że na stronie ebelchatow.pl komentarze podlegają moderacji. Zostaną opublikowanie wkrótce po akceptacji.

Please enter your comment!
Please enter your name here