Święta to czas radości dla ludzi, ale niekoniecznie dla zwierząt. Dlatego Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Bełchatowie informuje, że od poniedziałku wstrzymuje adopcje. To decyzja podyktowana troską o dobro czworonogów.
Robimy to, bo każdego dnia widzimy, jak wyglądają skutki decyzji podejmowanych pod wpływem impulsu. Zwierzęta, które jeszcze wczoraj spały na czyjejś kanapie, dziś trafiają do nas zagubione, zdezorientowane, często porzucone jak niechciana rzecz.
My jednak wiemy jedno: one nie są rzeczami. Nigdy nie były. Zwierzę to nie prezent.
Nie da się go odstawić na półkę, gdy zacznie szczekać, tęsknić, chorować, wymagać czasu czy cierpliwości. Adopcja to nie chwilowe wzruszenie pod wpływem świątecznych światełek – to decyzja na wiele kolejnych lat życia. Dlatego w tym okresie mówimy stanowcze NIE pochopnym adopcjom. Bo święta, choć piękne, to dla zwierząt najtrudniejszy moment na zmianę życia: hałas, fajerwerki, podróże, zamieszanie, brak spokoju i rutyny. To nie jest czas, by uczyć je nowego domu, nowych ludzi, nowych zasad. Nie narażamy ich na dodatkowy stres — nasze zwierzęta zasługują na coś więcej. Zwierzę to członek rodziny. PSYjaciel. Ktoś, a nie coś. A każde „tak” wypowiedziane w adopcyjnym pokoju oznacza życie, za które bierzesz odpowiedzialność. Dlatego wszystkich przyszłych adoptujących zapraszamy ponownie od 5 stycznia – informuje Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Bełchatowie.
źródło: Schronisko dla bezdomnych zwierząt





