Apetyty były większe, niestety przegrywamy 0:3, nawet nie udało nam się wygrać seta. Taki jest sport. Chcieliśmy oczywiście jechać do Krakowa i walczyć tam o zwycięstwo w pucharze. Niestety to nam się nie uda – powiedział po spotkaniu z PGE Projektem Warszawa w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski, Mateusz Nowak, środkowy PGE GiEK Skry Bełchatów.
Na pewno Projekt grał bardzo dobrze w ataku, podejmowali bardzo dobre decyzje, dobrze im to wychodziło. Po naszej stronie takie proste piłki, dużo razy mieliśmy piłkę na rękach i jej nie podbijaliśmy. Cieszy mnie samo wejście na boisko, nie cieszy fakt, że w przegranym. Nie dałem rady jakoś dużo pomóc drużynie. Mam nadzieję, że nie zawiodłem oczekiwań i trener będzie mógł częściej na mnie stawiać. – mówi Mateusz Nowak, środkowy PGE GiEK Skry Bełchatów.
źródło: PGE GiEK Skra Bełchatów





