Długi weekend okazał się wyjątkowo trudny dla strażaków z powiatu bełchatowskiego. W krótkim odstępie czasu musieli zmierzyć się z groźnym wypadkiem cysterny przewożącej butan oraz ogromnym pożarem elektrośmieci w Bogumiłowie, w którym udział brało aż 101 strażaków.
To był dla nas bardzo intensywny początek długiego weekendu. Najpierw w czwartek po godzinie 19:00 otrzymaliśmy zgłoszenie o zderzeniu samochodu osobowego z cysterną przewożącą butan. Kierowca osobówki został poważnie ranny i zabrany śmigłowcem do szpitala. Na miejscu doszło do rozszczelnienia zbiornika i zapłonu gazu, który musieliśmy ugasić. Wyciek nie został jednak całkowicie uszczelniony, dlatego wspólnie z grupą chemiczną z Piotrkowa przygotowywaliśmy autocysternę do przeładunku. Ta akcja trwała praktycznie do następnego dnia, do godziny 11:00. W międzyczasie, już po godzinie 02:12, 15 sierpnia, zostaliśmy zadysponowani do kolejnego poważnego zdarzenia – pożaru elektrośmieci w Bogumiłowie. Płonęła wiata wypełniona zużytym sprzętem elektronicznym. Do akcji skierowano 25 zastępów i ponad setkę strażaków z całego powiatu, a także grupę chemiczną z Łodzi, która monitorowała jakość powietrza. Akcja trwała ponad 17 godzin. Na szczęście tym razem obyło się bez poszkodowanych i nikt z naszych ratowników nie ucierpiał. – mówi Michał Wieczorek, z KP PSP w Bełchatowie.