W czwartek, 11 grudnia o 17:30 w gdańskiej Ergo Arenie siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów zmierzą się w meczu 11. kolejki PlusLigi z miejscową Energą Trefl.
Na pewno zespół z Gdańska to poukładana drużyna, która ma dobre systemy gry. Na pewno ich atutem będzie zagrywka w ich własnej hali. My również mamy dobrze poukładaną grę. Myślę, że blokiem możemy zdobyć najwięcej. Nastawiamy się na bardzo ciężkie spotkanie, gdyż zespół z Gdańska jeszcze u siebie nie przegrał. Tak jak wspomniałem, grają bardzo dobrze, więc nastawiamy się nawet na pięć setów. Na pewno kibice dodają nam sporo otuchy, przychodzą licznie na nasze spotkania. Czy to na meczach domowych, czy na wyjeździe czujemy ich wsparcie i jesteśmy im bardzo wdzięczni. Już na tym etapie sezonu, gdzie rozegraliśmy nawet dziesięć spotkań, znamy się tak naprawdę na wylot. Nasz sztab szkoleniowy czy drużyny przeciwnej głęboko analizuje się nawzajem, tak że nie będzie tu żadnych zaskoczeń. – mówi Maksym Kędzierski, libero bełchatowskiej Skry.
źródło, zdjęcie; PGE GiEK Skra Bełchatów/archiwum
