Miał odpowiadać za jazdę pod wpływem alkoholu a odpowie także za próbę przekupienia policjantów. 31-latkowi zatrzymanemu w miniony piątek w Zelowie grozi teraz do10 lat pozbawienia wolności.
13 lipca 2018 roku około godziny 18:00 zelowscy policjanci zauważyli na ulicy Dzielnej rowerzystę, jadącego całą szerokością jezdni. Sposób poruszania się mężczyzny jednośladem wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję. W pewnym momencie, gdy funkcjonariusze poinformowali mężczyznę, że konieczne będzie badanie trzeźwości podejrzewany wyjął z kieszeni pieniądze. Oświadczył, że w zamian za odstąpienie od czynności wręczy po 100 złotych każdemu z mundurowych. Funkcjonariusze uprzedzili mężczyznę, że takie zachowanie jest przestępstwem. Podczas jazdy do jednostki policji rowerzysta wyjął dwa banknoty i próbował wręczyć je funkcjonariuszom. 31-latek został zatrzymany. Okazało się, że miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Teraz musi liczyć się z odpowiedzialnością nie tylko za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwością, ale również próbę wręczenia łapówki policjantom. Kodeks przewiduje za tego rodzaju zachowanie karę do 10 lat pozbawiania wolności.
