PODZIEL SIĘ

Najprawdopodobniej wpadł w poślizg i wjechał do stawu. Kierowca zdołał samodzielnie wydostać się z wody, natomiast przy wyciąganiu samochodu niezbędna już była pomoc odpowiednich służb.

Mimo, że już marzec to zimowa pogoda nie odpuszcza – od kilku dni, za sprawą utrzymujących się minusowych temperatur, nawierzchnie większości dróg zwłaszcza rano są śliskie. Przekonał się o tym kierowca toyoty, który we wtorek około godziny 8:00 jechał drogą nr 483 w kierunku Szczercowa. Mężczyzna, jadąc swoim pojazdem, w miejscowości Krześlów, najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych i stracił kontrolę nad samochodem. Toyota z impetem wpadła do stawu.

Kierowcom przypominamy o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze. Gwałtowne manewry mogą powodować utratę panowania nad pojazdem, a w konsekwencji doprowadzić do kolizji czy wypadków.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Informujemy, że na stronie ebelchatow.pl komentarze podlegają moderacji. Zostaną opublikowanie wkrótce po akceptacji.

Please enter your comment!
Please enter your name here