Bartosz Krzysiek zostaje w Bełchatowie na dłużej. Atakujący, który dołączył do PGE GiEK Skry jako zastępstwo za kontuzjowanego Alana Souzę, przedłużył kontrakt i będzie reprezentował żółto-czarne barwy do końca marca 2026 roku.
Atakujący dołączył do bełchatowskiego zespołu pod nieobecność Alana Souzy, który wraz z reprezentacją Brazylii występował w mistrzostwach świata. Badania lekarskie, które Souza przeszedł po przylocie do Polski, wykazały kontuzję kostki doznaną podczas występów z zespołem narodowym.
W efekcie współpraca pomiędzy PGE GiEK Skrą Bełchatów a Bartoszek Krzyśkiem została przedłużona. – Czuję ogromne wzruszenie i dumę. Zawsze marzyłem, by stanąć po tej stronie siatki, reprezentując klub, który w moim umyśle był wybitny od najmłodszych lat. To jest mój powrót do PlusLigi po kilku sezonach za granicą i fakt, że ma on miejsce właśnie w Bełchatowie, jest symboliczny – powiedział Bartosz Krzysiek po podpisaniu umowy.
Atakujący doskonale wpisał się w drużynę prowadzoną przez trenera Krzysztofa Stelmacha. I chociaż w wyjściowym składzie widzimy zazwyczaj Arkadiusza Żakietę, to pierwsza strzelba żółto-czarnych ma w Krzyśku wielkie wsparcie. Bartosz pokazał to chociażby w meczu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, gdy dał doskonałą zmianę i finalnie został wyróżniony statuetką MVP spotkania.
Staram się dawać z siebie co tylko mogę dla drużyny na każdym treningu i w meczu. Czasem jest szansa w większym wymiarze się pokazać, czasami w mniejszym. Najważniejsze, że drużyna ma z tego korzyści i możemy odnosić zwycięstwa – podkreślił doświadczony zawodnik.
Świetna współpraca PGE GiEK Skry i Bartosza Krzyśka, która trwa już kilka miesięcy, będzie kontynuowana, a atakujący będzie reprezentował żółto-czarne barwy do końca marca 2026 roku.
Doświadczenie i jakość gry prezentowane przez Bartosza Krzyśka są dla naszego klubu bardzo cenne. Stąd decyzja, aby połączyć nasze siły na dłużej – powiedział Michał Bąkiewicz, prezes zarządu KPS Skry Bełchatów. – Jak pokazały pierwsze mecze tego sezonu, Arkadiusz Żakieta jest w doskonałej formie, ale każdy zawodnik musi mieć wartościowego zmiennika na swojej pozycji. I takim siatkarzem jest właśnie Bartosz Krzysiek – daje stabilność, jakość, ale również świetnie wpisuje się w nasz zespół pod względem stworzonej atmosfery. Bardzo cieszymy się, że zagra z nami dłużej.
Dobrze się tutaj czuję i mam wrażenie, że też inni czują się dobrze ze mną – skomentował na gorąco Bartosz Krzysiek. – Czuję, że jestem w dobrym miejscu, we właściwym czasie.
źródło, zdjęcie: PGE GiEK Skra Bełchatów





